Bogdan Zając: jedziemy zdobyć bramkę

– Nie ma łatwych przeciwników. Jedziemy z nastawieniem, żeby zdobyć bramkę i spokojnie grać. Takie jest założenie, a później zobaczymy jak się potoczy. Chcemy grać ofensywnie – stwierdził Bogdan Zając, asystent selekcjonera Adama Nawałki. Polacy w niedzielę otwierają eliminacje mistrzostw Europy wyjazdowym meczem z Gibraltarem

Przeciwnik debiutuje w eliminacjach, jest uznawany za bardzo słabego. Czy Polacy wreszcie zagrają dwójką napastników? W sparingowym meczu z Litwą, do której selekcjoner porównał Gibraltar zagrali Robert Lewandowski z Arkadiuszem Milikiem i obaj zdobyli po bramce (choć Lewandowski tylko z karnego).

– W trakcie gry często zmieniamy ustawienie. Decyzje zapadną w trakcie spotkania. Mamy jeszcze rozruch przedmeczowy w Faro, chociaż już sporo wiemy po kończącym się zgrupowaniu. Było dłuższe niż zwykle i przez to pożyteczne. Nasze każde zgrupowanie jest bardzo istotne. Dla wielu zawodników jeszcze niedawno był okres roztrenowania, można powiedzieć wakacji. Jesteśmy już razem osiem miesięcy, ale za długo ze sobą nie przebywaliśmy. Mamy sporo elementów, nad którymi musimy pracować – przyznał Zając.

Na początku zgrupowania mieliśmy kilka kontuzji. Wciąż nie wiadomo, co z Łukaszem Piszczkiem. – Przyglądamy się, monitorujemy. Łukasz będzie jeszcze oglądany przez lekarzy. Powinno być dobrze – zakończył asystent selekcjonera.

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.