Pomocnik Lechii Gdańsk Ariel Borysiuk w ostatnim wywiadzie wypowiedział się na temat dyspozycji swojego zespołu.
– Myślę, że cały ten okres ośmiu dni, kiedy byliśmy poza domem, zjednoczył drużynę i to spotkanie z Wisłą możemy sobie zapisać na plus. Z drugiej strony jeśli w piątek nie wygramy z Górnikiem, to wszyscy za chwilę zapomną o meczu z Wisłą. Dlatego nie można się nim zachłysnąć, bo można dostać butem w głowę. Co tydzień trzeba potwierdzać swoją dyspozycję. Jesteśmy mocno zdeterminowani i chcemy w końcu zwyciężyć w lidze – powiedział 24-latek cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
Były reprezentant Polski stwierdził także, że jego zespół jest na dobrej drodze, żeby wygrać swój pierwszy ligowy mecz w tym sezonie, ale musi zagrać podobnie, jak w spotkaniu w Krakowie.
– Jeśli będzie z naszej strony taka walka i takie zaangażowanie jak z Wisłą, to powinno być dobrze. Myślę, że nie popełnimy już tylu błędów i nie będziemy mieli kłopotów z koncentracją. Wierzę w to, że w piątek wygramy – dodał.
W najbliższej kolejce Ekstraklasy Lechia zmierzy się przed własną publicznością z Górnikiem Łęczna. Mecz zostanie rozegrany w piątek o godzinie 20:30.