Jak podaje oficjalna strona Ruchu Chorzów, podstawowy bramkarz „Niebieskich”, Krzysztof Kamiński przeszedł do występującego na zapleczu japońskiej ekstraklasy Jubilo Iwata. Trzyletnia umowa dojdzie do skutku po pozytywnym przejściu testów medycznych przez zawodnika.
– Propozycja wyjazdu do Japonii pojawiła się w trakcie przerwy świątecznej. Nie ukrywam, że długo się zastanawiałem, bo przeprowadzka na inny kontynent to radykalna zmiana. Jednak przedstawiona mi oferta była na tyle interesująca, że postanowiłem ją przyjąć. Nie chciałem żałować, że nie wykorzystałem szansy, którą mi dano – podkreśla 24 – latek.
– Gdyby nie szansa, którą otrzymałem od Ruchu i spędzone w Chorzowie ponad 2 lata, na pewno nie pojawiłaby się atrakcyjna możliwość wyjazdu do Japonii. To dzięki występom z „Niebieskimi” dojrzałem piłkarsko i sporo się nauczyłem. Chciałbym podziękować za wszystko kolegom z drużyny i trenerom. Zawsze będę też miło wspominał kibiców Ruchu, którzy wspierali nas nawet w najtrudniejszych momentach i dopingowali do walki o zwycięstwo – dodaje.
Popularny „Kamyk” w barwach klubu z ul. Cichej rozegrał 45 oficjalnych spotkań. Nowy pracodawca Polaka w ostatnim sezonie zajął 4. miejsce w swojej klasie rozgrywkowej. W jego składzie występuje były piłkarz Lechii Gdańsk – Daisuke Matsui.