Brendan Rodgers: Nie graliśmy wystarczająco dobrze w grupie

W ostatnim spotkaniu grupy B w piłkarskiej Lidze Mistrzów, Liverpool FC przed własną publicznością zremisował z FC Basel 1:1 (0:1). Po meczu wypowiedział się szkoleniowiec „The Reds”, Brendan Rodgers, który nie ukrywał niezadowolenia z tego rezultatu.

– Oczekiwano od nas, że wyjdziemy z grupy, ale tego nie zrobiliśmy. Nie graliśmy wystarczająco dobrze w naszej grupie, ale musimy uczyć się na własnych błędach. Musimy być lepsi – wyjaśnił w rozmowie ze „SkySports”.

– Pierwsza połowa była bardzo rozczarowująca. Nasze posiadanie piłki i nasza pozycyjna były rozczarowujące. Z kolei druga połowa meczu była wspaniała – dodał trener rodem z Irlandii Północnej.

Brendan Rodgers nie ukrywał swojej frustracji z decyzji, którą podjął arbiter o wyrzuceniu z boiska Lazara Markovicia. – To była rozczarowująca decyzja. To, czy zawodnik zostanie wyrzucony, powinno być analizowane. Ledwo dotknął paznokciem nos przeciwnika, który złapał się za twarz – stwierdził.

Po 6. kolejkach grupy B w piłkarskiej Lidze Mistrzów, Liverpool FC znalazł się na trzeciej pozycji w tabeli z dorobkiem pięciu punktów. Taki rezultat oznacza, iż „The Reds” wiosną będą występować w Lidze Europy.