Był obrońca Bayernu Monachium Breno opuści areszt 20 grudnia – informuje niemiecki dziennik Bild.
W lipcu 2012 roku 24-latek został skazany na 3 lata i 9 miesięcy pozbawienia wolności za spalenie swojego domu w Monachium od tego czasu przebywa w zakładzie zamkniętym.W czasie podpalenia piłkarz był pod wpływem alkoholu. Prawnicy stopera utrzymywali, że to nie alkohol, ale silne leki mogły spowodować destrukcyjne zachowanie zawodnika.
Niemiecki sąd nie dał wiary wyjaśnieniom prawników i Brazylijczyk musiał odbyć karę więzienia. W październiku jednak Breno napisał prośbę o skrócenie kary, która została zaakceptowana.
– Wyrok jest zawieszony na okres próby, który zacznie się 20 grudnia – poinformował rzecznik prasowy sądu w Monachium.