Korona Kielce przegrała na własnym stadionie 0:2 z Zagłębiem Lubin w meczu siedemnastej kolejki Ekstraklasy. Trener „Złocisto-Krwistych”, Marcin Brosz powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarzom zabrakło skuteczności.
– Liczyliśmy na to, że po meczu będziemy w trochę innej atmosferze. Taka jest jednak piłka. Zagraliśmy tak, jak planowaliśmy, ale byliśmy nieskuteczni. Przed golem Łukasza Janoszki mieliśmy swoje sytuacje do zdobycia gola. Wyszliśmy na ten mecz bardzo ofensywnie i zdawaliśmy sobie sprawę z ryzyka – powiedział Brosz.
W pierwszej połowie spotkania gola dla gości strzelił Łukasz Janoszka. Po zmianie stron, trafienie dla Zagłębia zaliczył Jarosław Jach.
– W pierwszej połowie okazję miał Airam Cabrera. Szkoda, że nie zdecydował się na uderzenie na bramkę. Często dośrodkowywaliśmy piłkę w pole karne, ale nie kończyliśmy akcji strzałami. Dobre spotkanie rozegrał Marcin Cebula. Niezłe zmiany dali też Michał Przybyła, Tomasz Zając i Bartłomiej Pawłowski. Tych czterech zawodników na pewno bardzo się starało – dodał trener Korony.
Po porażce, Korona zajmuje ósme miejsce w tabeli. Ma trzynaście punktów przewagi nad strefą spadkową.