Osiem spotkań bez zwycięstwa w Premier League sprawiło, że rewelacja poprzednich rozgrywek, ekipa Hull City nagle znalazła się w strefie spadkowej.
Menedżer finalisty tegorocznego Pucharu Anglii Steve Bruce sypie głowę popiołem i ma nadzieję, że w zimowym okienku transferowym w składzie „Tygrysów” pojawią się nowi wartościowy zawodnicy.
– Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym z właścicielami, ale nasze korekty składu latem okazały się błędem. Drzwi do nas nadal są jednak otwarte i zawsze ktoś ciekawy może będzie dostępny – podkreślił Bruce dla „Sky Sports”.
– To, jaki zawodnik będzie nam mógł pomóc, jeszcze się okaże. Zawsze jednak jestem zdania, że w trakcie sezonu nikt nie chce się pozbywać swoich najlepszych piłkarzy, więc pozyskać kogoś wartościowego nie będzie nam łatwo – podsumował Steve Bruce.