Brzęczek: Prowadzić 2:0 i przegrać 2:4 to boli

Trener Lechii Gdańsk Jerzy Brzęczek nie ukrywał rozczarowania przebiegiem meczu w Białymstoku i porażką swoich podopiecznych 2:4 na zakończenie rozgrywek 2014/15 w grupie mistrzowskiej T-Mobile Ekstraklasy.

– Myślę, że to, co się wydarzyło pokazuje jak piłka nożna jest nieobliczalna. Tego nie można było przewidzieć – podkreślił Brzęczek dla oficjalnej strony Jagiellonii.

– Piłkarze Jagiellonii zadbali o to, żeby nic nie zakłóciło fety w Białymstoku. Prowadzić 2:0 i przegrać 2:4 to boli. To dla nas nauczka na następny sezon. Na pewno wyciągniemy z tego meczu odpowiednie wnioski – zapewniał opiekun ekipy z Trójmiasta.

– Moi zawodnicy chyba zapomnieli, że meczowe założenia trzeba realizować przez cały mecz, a nie tylko do którejś minuty. Jagiellończycy wykorzystali to bezwzględnie – podsumował Jerzy Brzęczek.