Na dziś mam jeszcze drugą analizę. Typ sam w sobie jest do przemyślenia, a kurs dobry na singla. Nie grubo, ale wszystko wskazuje na to, że typ ma całkiem spore szanse powodzenia.
Reims – Bordeuax / Typ : Bordeaux / Kurs : 2.15 / Bet365
Mecz pomiędzy ekipą 19. i 2. francuskiej ekstraklasy. Bordeaux plasuje się na 2. miejscu po 5 wygranych 2 remisach i przegranej. Reims z kolei 19. lokatę zawdzięcza 2 zwycięstwom, remisowi i aż 8 porażkom. Bilans bramkowy Żyrondystów to 15:8, co daje nam 23 bramki w 8 meczach, prawie 3 na mecz, za to Reims 8:19 to 27 bramek co daje prawie 3,5 gola na spotkanie. To będzie zacięty mecz, rozgrywany bardziej w środku pola, niż pod bramkami. Reims będą gryźć trawę o punkty, a Bordeaux na pewno chciałoby wywieźć 3 pkt i już wieczorem usadzić się na pozycji lidera.
Reims to dla nich ciężki teren. Ogólnie ekipy grały ze sobą pięć razy, Bordeaux wygrało raz, Reims raz i trzy remisy. Na boisku gospodarzy, grali 3 razy i ostatni raz wygrali tam w 2007 roku – był to pierwszy mecz pomiędzy tymi ekipami. Żyrondystom łatwo zapewne nie będzie, natomiast ułatwi im fakt, iż w Reims mamy przysłowiowy „szpital”. Po prostu spore grono piłkarzy ma kontuzje, lub problemy zdrowotne. Poza dyspozycją trenera na piątkowy mecz są : Johny Placide, Anthony Weber, Alexis Peuget, Yann Benedick, David N’Gog, Sacha Bastien.
Ze względu na problemy zdrowotne pod znakiem zapytania stoi także występ Kossiego Agassy i Valentina Roberge’a. Jednak nie na tym kończy się problem trenera Reims; sęk w tym, że nie ma kto stanąć na bramce, ponieważ aż trzech golkiperów leczy kontuzję i całkiem możliwe, że między słupkami w piątkowy wieczór ujrzymy 18-latka Cyriaka Garela. Oprócz tego pauzy za kartki mają Mavinga i Albaek. Braki u gości są mniejsze. W piątek na pewno nie wystąpią : Henri Saiveta, Theo Pellenarda, Jussiego, Lamine Sane i Diego Contento.
Sądzę, że obecny wicelider pokaże przedostatniej drużynie jak się gra w piłkę, i wskoczy na pierwsze miejsce w tabeli. Łatwo pewnie nie będzie, ale przy takich brakach, jeśli chce się walczyć o najwyższe cele, czyli mistrzostwo Francji czy Ligę Mistrzów, takie mecze po prostu trzeba wygrywać.
Add Comment