Carver: Cisse może być wielki

Jednym z tych zawodników, którzy mogą uratować Newcastle United przed spadkiem z Premier League jest zdecydowanie Papiss Demba Cisse. Senegalczyk wrócił do gry w ubiegłym tygodniu, zaliczając 21-minutowy występ w starciu z West Bromem.

Cisse został ukarany karą zawieszenia na siedem meczów po tym jak w spotkaniu z Manchesterem United opluł zawodnika „Czerwonych Diabłów” Johna Evansa. Korzystając z sytuacji, że napastnik nie mógł grać, przeszedł operację kolana, ale powoli wraca już do pełnej sprawności i na jego pomoc liczy trener „Srok”, John Carver.

Newcastle notuje katastrofalną serię meczów bez zwycięstwa. Podział punktów z West Bromem był pierwszą zdobyczą zespołu od ośmiu spotkań.

„Cisse może stać się wielkim piłkarzem. Musimy jednak pamiętać, że z powodu zabiegu miał nie grać przez 12-14 tygodni, ale wrócił wcześniej tylko przez swój charakter” – przypomniał Carver, cytowany przez serwis „Four Four Two”.

Szkoleniowiec „Srok” być może postawi na Senegalczyka od pierwszej minuty w niezwykle ważnym spotkaniu z QPR w najbliższą sobotę.

„W ogóle nie grał w piłkę przed ubiegłym weekendem. Dobrze sobie radził, kiedy wszedł na murawę. Premier League przez 90 minut jest dość intensywna, dlatego muszę się dobrze zastanowić co zrobię” – zdradził Anglik.

Papiss Demba Cisse wystąpił w tym sezonie w 20 meczach Newcastle, zdobył w nich 11 goli i zanotował jedną asystę. „Sroki” znajdują się aktualnie dwa punkty nad strefą spadkową.