Iker Casillas był jednym z bohaterów piątkowego wyjazdowego starcia Realu Madryt z Almerią (4:1). Mistrz świata i Europy obronił w drugiej połowie rzut karny Verzy, po którym gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania.
– Cieszę się, że dobrze zareagowaliśmy na straconego gola i byliśmy solidni we wszystkich formacjach – wyznał Casillas dla dziennika „Marca”.
– Nie ma w naszym zespole żadnej presji po serii tych 20 zwycięstw. Do każdego meczu podchodzimy tak samo i nie koncentrujemy się na liczbie wygranych, ale na każdym pojedynczym spotkaniu – podkreślił wychowanek „Królewskich”.
– To może być dla nas wspaniały rok i Klubowy Puchar Świata może być jego wisienką na torcie. Mamy nadzieję, że uda nam się go wywalczyć, ale wiemy, że nie będzie to łatwe zadanie – podsumował Iker Casillas.