Edinson Cavani stara się unikać, jak tylko to możliwe, tematu swojego ewentualnego rozstania z Paris Saint-Germain.
29-letni napastnik reprezentacji Urugwaju jest łączony od dłuższego czasu z przenosinami do Manchesteru United.
– Szanuję swój obecny klub, jak wszystkie inne, w których grałem aż do ostatniego dnia. Noszę jego koszulkę, bronię jego barwy, co dla mnie oznacza, że będę go wspierać całe moje życie – podkreślił Cavani w rozmowie dla meksykańskiej stacji TDN.
– Jedyną sprawą o jakiej mogę mówić, poza swoimi wzlotami i upadkami odkąd jestem tutaj, to zapewnienie, że zawsze szanowałem drużynę, klub i jego koszulkę, wychodząc na boisko – wyznał Urugwajczyk, który ostatnio miał problemy z dyscypliną.
– Osiągnięcie najlepszej formy jest zależne w futbolu od wielu rzeczy, więc nigdy z tym nie wiadomo. Mam nadzieję, że moje sprawy ułożą się w możliwie najlepszy sposób i tak pozostaną długo, jak tylko to możliwe – podsumował Cavani, który w tym sezonie zdobył szesnaście bramek w 33 rozegranych meczach w koszulce mistrzów Francji.