52-letni szkocki trener Steve Clarke nie jest już menadżerem drugoligowego angielskiego Reading FC – donosi „Sky Sports”.
Decyzja o zwolnieniu Szkota, który w ostatnich ośmiu meczach potrafił zdobyć wraz z zespołem zaledwie sześć punktów, została podjęta przez włodarzy klubu po pechowo przegranym spotkaniu z Queens Park Rangers 0:1 (0:0) w ramach 19. kolejki Sky-Bet Championship.
Były opiekun West Bromwich Albion w ekipie The Royals pracował od grudnia ubiegłego roku. Od tamtego momentu z ławki prowadził Reading w 52 spotkaniach. Zanotował w nich dziewiętnaście zwycięstw i czternaście remisów.
Drużyna z Madejski Stadium na chwilę obecną plasuje się na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli. Do lokaty gwarantującej awans do Barclays Premier League traci dziewięć „oczek”.