Co warto zagrać w 24. kolejce Bundesligi? Analiza kolejki

Tomasz Urban
Tomasz Urban

Z nieba do piekła. Po tym, jak dwa tygodnie temu udało się trafić wszystko, tydzień temu nastąpił zimny prysznic. Z kategorii pewniaków udało się trafić tylko 1 zdarzenie z 3. Zawiódł Bayern, który stracił gola w spotkaniu z FC Köln, a także Schalke, które skutecznie choć rozpaczliwie broniło się w Dortmundzie aż do 78. minuty, by w samej końcówce stracić trzy gole i z undera wyszły nici. Nieco lepiej poszło gronie meczów z grupy „wóz albo przewóz”, gdzie z 5 poleceń prawidłowe okazały się 3. Po 6 wiosennych kolejkach mój bilans wynosi 11/18 (61,1%) w grupie domniemanych pewniaków i 23/29 w kategorii „wóz albo przewóz” (79,3%).

Bierzmy się zatem za najbliższą kolejkę, w której jest sporo ciekawych opcji do wyboru. Ja decyduję się na Wolfsburg dnb w Augsburgu, Bayern (- 1,5) w Hanowerze i Bayer Leverkusen w Paderborn. Zaczynamy:

(DOMNIEMANE) PEWNIAKI

FC Augsburg – VfL Wolfsburg 2 dnb (1.50)

Informacje kadrowe i przypuszczalne składy:

Z poważniejszych braków w drużynie Weinzierla należy wspomnieć o prawym obrońcy i kapitanie drużyny – Paulu Verhaeghu oraz o Alexandrze Essweinie, który zaczął w ostatnim czasie mocniej pukać do pierwszej jedenastki. Nie są to jednak świeże sprawy, więc Weinzierl jest na ich brak doskonale przygotowany. Pytanie jednak, jaki skład wypuści na boisko. kicker sugeruje bowiem, że po bardzo słabej grze w Berlinie z Herthą w ostatniej kolejce jest możliwe, że szkoleniowiec gospodarzy zakręci nieco składem. Podczas treningów bardzo często w pierwszej jedenastce grywali Caiuby w miejsce Wernera) i Kohr (za Höjbjerga).

W drużynie gości natomiast zabraknie Aarona Hunta, który jednak i tak jest jednak głębokim rezerwowym w zespole Heckinga oraz Ivana Perisicia, który nie jest jeszcze gotowy do gry po przebytej kontuzji przywodzicieli. Pod dużyn znakiem zapytania stoi też występ Maximiliana Arnolda, skarżącego się na bóle pleców. Odpoczynek ostatnio dostali Ricardo Rodriguez i Robin Knoche, więc wszystko wskazuje na to, że z Augsburgiem ponownie wskoczą do składu.

FC Augsburg: Hitz – Feulner, Klava, Callsen-Bracker, Baba – Baier, Guilavogui – Caiuby, Altintop, Werner – Bobadilla

VfL Wolfsburg: Benaglio – Vieirinha, Knoche, Naldo, Ricardo Rodriguez – Guilavogui, Luiz Gustavo – Caligiuri, de Bruyne, Schürrle – Dost

 Co mówi statystyka?

Augsburg nie wygrał 5 ostatnich meczów z Wolfsburgiem, a ponadto nie wygrał w lidze 4 ostatnich spotkań. Wolfsburg natomiast jako jedyny w lidze nie przegrał jeszcze meczu na wiosnę, a ponadto są niepokonaniu już od 11 meczów. Ciekawy jest także wątek trenerski – Weinzierl nigdy jeszcze w swojej karierze nie pokonał Wolfsburga (3 remisy i 2 porażki), a Hecking nigdy z Augsburgiem nie przegrał (5 wygranych i 4 remisy).

Analiza i typ:

Oglądając w ostatnim czasie Augsburg odnosiłem wrażenie, że podopieczni Weinzierla złapali jakąś zadyszkę. Słabo wyglądają zwłaszcza w defensywie – w ostatnich 4 meczach stracili 8 bramek, a przeciwko Hertcie Berlin kilka dni temu zagrali chyba najsłabszy mecz na wiosnę. Wolfsburg dla odmiany jest wyraźnie na fali, współpraca na linii de Bruyne – Dost wygląda wręcz rewelacyjnie, a trzeba jeszcze pamiętać, że wszyscy w Wolfsburgu czekają cierpliwie na Schürrle, który póki co zdaje się być… najsłabszym elementem ofensywy Wilków. Jeśli statystyki i obserwacje meczów mają jakikolwiek sens, to Wolfsburg wygra to spotkanie, choć polecam zaasekurowanie się remisem, bo Augsburg potrafi uprzykrzyć życie niemal każdemu rywalowi w tej lidze.

Hannover 96 – Bayern Monachium 2 (-1,5) (1.65)

Informacje kadrowe i przypuszczalne składy:

Gospodarze przystąpią do tego meczu bez swojego lidera – Larsa Stindla, który musi odcierpieć karę za kartki. Nie w pełni sił jest także Andre Hoffmann, który dochodzi do siebie po kontuzji kolana. Goście natomiast przyjadą na północ Niemiec bez Javi Martineza, Philippa Lahma i Thiago Alcantary. I o ile skład gospodarzy jest dość łatwy do przewidzenia (może za wyjątkiem partnera Andreasena w środku pola – albo Schmiedebach, albo Gülselam), o tyle zestawienie Bayernu zawsze stanowi sporą niewiadomą. Na mecz pucharowy z drugoligowym Eintrachtem Brunszwik Guardiola rzucił wszystko, co ma najlepszego w kadrze. Na ławce pozostali Thomas Müller, Juan Bernat, Xabi Alonso i Holger Badstuber i można oczekiwać, że całą czwórkę zobaczymy w wyjściowym składzie w Hanowerze.

Hannover 96: Zieler – Joao Pereira, Marcelo, Schulz, Albornoz – Gülselam, Andreasen – Briand, Kiyotake, Prib – Joselu

Bayern: Neuer – Rafinha, Badstuber, Boateng, Bernat – Alonso, Alaba – Robben, Ribery – Müller – Lewandowski

Co mówi statystyka?

7 ostatnich meczów Bayernu przeciwko Hannoverowi zakończyło się wygraną Bawarczyków, którzy na dodatek notują w tych meczach fenomenalny wręcz bilans bilans bramkowy 27-3. W ostatnich 3 meczach ligowych Bayern zdobył 18 goli, czyli o 5 więcej niż Hannover we wszystkich 11 dotychczasowych meczach u siebie. Ponadto Hannover czeka na wygraną już od 7 meczów, Bayern natomiast ma za sobą passę 5 kolejnych wygranych w Bundeslidze. Dodatkowo w morderczej formie jest Arjen Robben, który w ostatnich 3 meczach zdobył aż 9 punktów do klasyfikacji kanadyjskiej (5 goli i 4 asysty), który w Hanowerze może odnieść swoje setne zwycięstwo w barwach Bayernu w zaledwie 126 meczu dla tego klubu. Hannover to też obok Freiburga ulubiony rywal Roberta Lewandowskiego. W 9 meczach przeciwko „96” Lewy strzelił bowiem 9 goli.

Analiza i typ:

Hannover jest w dołku i Kind wywiera na Korkucie coraz większa presję. Zapowiedzi sprzed rundy wiosennej mówiły o nawiązaniu walki o europejską kwalifikację, dziś w Hannoverze wszyscy myślą tylko i wyłącznie o bezpiecznym utrzymaniu. Drużyna Korkuta czeka jak na zbawienie na komplet punktów, ale bardzo wątpliwe, by stało się to ich udziałem już teraz, biorąc pod uwagę, że nie potrafili pokonać tydzień temu nawet beznadziejnego w ostatnim czasie Stuttgartu. Bayern na obcych boiskach tylko raz nie wygrał różnicą co najmniej dwóch goli (na jesieni w Berlinie). W Hanowerze trend powinien zostać podtrzymany.

SC Paderborn – Bayer Leverkusen 2 (1.70)

Informacje kadrowe i przypuszczalne składy:

Trener Breitenreiter może skorzystać w tym meczu właściwie ze wszystkich swoich zawodników. Nikt nie pauzuje za kartki, nikt też z ważnych zawodników nie narzeka na uraz. Po traumie spowodowanej wypadkiem samochodowym do kadry wraca podstawowy do niedawna środkowy obrońca – Christian Strohdiek, ale wątpliwe, by powrócił od razu do wyjściowego składu. W Bayerze zagadką pozostaje obsada pozycji napastnika. kicker wieszczy, że do podstawowego składu powinien powrócić Kieβling. Son nie grał w pucharze przeciwko Kaiserslautern, więc wskoczy do drużyny w miejsce Sona. Pod znakiem zapytania stoi wreszcie występ Larsa Bendera, który cały czas leczy uraz stawu skokowego. Jeśli nie wyleczy się do niedzieli, jego miejsce zajmie Simon Rolfes.

SC Paderborn: Kruse – Heinloth, Rafa Lopez, Hünemeier, Brückner – Ziegler – Koc, Rupp, Bakalorz, Meha – Kachunga

Bayer: Leno – Hilbert, Spahić, Toprak, Wendell – Castro, Rolfes – Bellarabi, Calhanoglu, Son – Kieβling

Co mówi statystyka?

Gospodarze pikują mocno w dół. Z 13 ostatnich meczów wygrali tylko jeden – niedawno w Hanowerze. Było to też jedyne z 7 ostatnich spotkań, w których Paderborn zdobywało gola. Ponadto die Ostwestfalen przegrali trzy ostatnie mecze u siebie. Co ciekawe jednak – mogą pokładać nadzieję w… niedzieli, bo grając w ten dzień u siebie notują świetną passę 14 meczów bez porażki (w tym 8 zwycięstw).

Analiza i typ:

Leverkusen jest „na musiku”, bo miejsce w LM wcale nie jest takie oczywiste. W takich meczach, jak przeciwko Paderborn, muszą punktować. Zbyt wiele punktów już pogubili, by pozwolić sobie na kolejną tego typu wpadkę. Co prawda mają w nogach 120 minut walki z Kaiserslautern w Pucharze Niemiec, ale z Paderborn zagrają dopiero w niedzielę, więc nie sądzę, by miało to jakieś decydujące znaczenie. Po strzelaninie w meczu przeciwko Wolfsburgowi defensywa Bayeru znów spisuje się na medal i mający ogromne problemy ze strzelaniem goli beniaminek będzie się musiał mocno wysilić, by stworzyć sobie dogodne sytuacje strzeleckie. Leverkusen z kolei ze strzelaniem goli wielkich problemów mimo wszystko nie ma, stąd wnoszę, że mecz w Paderborn zakończy się dość pewną wygraną przyjezdnych. Kurs 1.70 w przypadku tego spotkania wygląda naprawdę solidnie.

WÓZ ALBO PRZEWÓZ

Nie są to wszystkie mecze, które brałbym pod uwagę przy typowaniu wydarzeń tej kolejki. Zdecydowanym faworytem meczu w Hamburgu będzie Borussia Dortmund (1.55), choć Hamburg nie jest dla BVB najłatwiejszym terenem, a ponadto wciąż nie wiadomo, czy Marco Reus zdąży dojść do siebie po stłuczeniu uda, jakiego doznał w pucharowym meczu w Dreźnie. Ciekawym meczem może się tez okazać spotkanie we Freiburgu pomiędzy miejscowym SC, a Werderem Brema. Jedni i drudzy lubią grać do przodu, zapominając przy tym nieco o tyłach, co oznacza, że są spore szanse na bts (1.50) lub over 2,5 (1.65). Z kolei w piątkowym meczu pomiędzy Stuttgartem a Herthą spodziewam się undera 2,5 (1.55). Ani jedni, ani drudzy swoimi liniami ofensywnymi nie rzucają na kolana, ponadto mecze ten będzie miał olbrzymi ciężar gatunkowy i uważam, że nie będzie to otwarte spotkanie. Szykuje się raczej czekanie na błąd rywala. W spotkaniu Mainz z Gladbach zaryzykowałbym chyba opcję obie strzelą (1.70). Rozstrzygnięcia raczej bym nie szukał, bo mecz ten może się obrócić we wszystkie strony.

CO OMIJAĆ?

Tym razem 2 mecze – Schalke z Hoffenheim i Kolonii z Eintrachtem. W tym pierwszym przypadku mówi się, że Schalke zmieni ustawienie i odejdzie od gry piątką z tyłu. Z pewnością będzie to miało jakieś przełożenie na postawę gospodarzy. Jakie? Warto przeczekać ten pierwszy mecz. Podobnie jak spotkanie w Kolonii. Stöger i Schmadtke ostro skrytykowali swój zespół za występ w Pucharze we Freiburgu, poza tym kiedyś przecież ta Kolonia musi wygrać i u siebie. Tyle że goście to bardzo niewygodny rywal, który ma dużą łatwość w strzelaniu bramek. Radzę odpuścić.