Serbski pomocnik Cracovii, Miroslav Covilo wciąż trenuje indywidualnie. Zawodnik nie zagrał w ostatnim spotkaniu z Lechią Gdańsk (0:1), gdyż leczył kontuzję mięśnia przywodziciela.
Brak Covilo w tym meczu był bardzo dotkliwy dla Pasów, co podkreślał trener Robert Podoliński: – Przegrywaliśmy większość pojedynków indywidualnych, a poza tym brakowało mi piłkarza takiego jak Covilo. Przegraliśmy też po moim błędzie, bo nie zdecydowałem się na zagranie z Cetnarskim i Marciniakiem jako defensywnym pomocnikiem od początku meczu – mówił po spotkaniu z gdańszczanami.
Serb powinien jednak być gotowy na kolejny pojedynek, który krakowianie zagrają u siebie w piątek z Ruchem Chorzów. Na boisku natomiast na pewno nie zobaczymy Chorwata, Tomislava Mikulicia, którego absencja potrwa jeszcze kilka tygodni. Na drobny uraz narzeka również Dawid Nowak (stłuczenie), ale do spotkania z Niebieskimi powinien się wykurować.