– Liczyliśmy na trzy punkty, ale najważniejsze jest przełamanie. Szkoda, że znów straciliśmy pierwsi bramkę i musieliśmy gonić wynik. Żałuję, że nie strzeliliśmy jeszcze jednej i nie wygraliśmy – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Podbeskidzia Damian Chmiel.
– Punkt jest, ale u siebie powinny być trzy. W ostatnich 10 minutach kotłowało się pod bramką Śląska ale nie wpadło. Dobrze jednak, że nie przegraliśmy tego meczu, bo równie dobrze to Śląsk mógł trafić po raz trzeci. Remis jest jednak jak najbardziej sprawiedliwy – dodał.
W piątkowym meczu inaugurującym 11. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy drużyna Podbeskidzia Bielsko-Biała zremisowała u siebie 2:2 ze Śląskiem Wrocław.
Add Comment