– Czuję się dobrze i bardzo chciałbym pomóc kolegom w walce o ligowe punkty, lecz wszystko zależy od trenerów. Mam nadzieję, że niebawem ciężką pracą na treningach przekonam Angela Pereza Garcię do tego, że warto dać mi szansę. Póki co skupiam się na pomaganiu w zespole, w którym aktualnie występuję – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Piasta Gliwice Dawid Janczyk.
Następnie Janczyk skupił się na swoim ostatnim występie przeciwko Polonii Bytom. – Mieliśmy kilka sytuacji, jednak piłka nie chciał wpaść do bramki Polonii. Uważam, że gra w pierwszej połowie była bardzo wyrównana, natomiast po czerwonej kartce dla zawodnika gości zespół przyjezdnych całkowicie cofnął się do obrony. W tym momencie było nam ciężko stworzyć dogodną sytuację. W kocówce Polonia Bytom skontrowała nas podwyższając wymiar zwycięstwa. Chcieliśmy wygrać to spotkanie grając na głównej płycie boiska z zespołem, który występował wcześniej w ekstraklasie. Niestety, nie udało się – dodał
– Razem z Tomasem Docekalem stworzyliśmy kilka sytuacji . Po przerwie nasze akcje nie układały się po naszej myśli, przy dośrodkowaniach i wyrzutach zza linii bocznej zabrakło ostatniego uderzenia i – nie ukrywam – odrobiny szczęścia – zakończył.
Add Comment