Lech Poznań już w najbliższą sobotę zmierzy się w ramach 8. kolejki Ekstraklasy na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jak przyznał tuż przed spotkaniem Dawid Kownacki w tym starciu Kolejorz zrobi wszystko, aby zgarnąć komplet punktów.
Dla drużyny prowadzonej przez Macieja Skorżę będzie to kolejna szansa, aby po raz drugi wygrać na INEA Stadion w tym sezonie. Jak do tej pory mistrzowie Polski zdobyli u siebie tylko cztery punkty, ostatni raz komplet „oczek” ugrali oni w rywalizacji z Lechią Gdańsk.
– Jestem już zdrowy i gotowy na jutrzejsze spotkanie. To czy w nim zagram zależy jednak od trenera – powiedział Dawid Kownacki, cytowany przez oficjalną stronę internetową Lecha Poznań.
– To dla nas trudny moment. Musimy zrobić wszystko, by jutro zdobyć trzy punkty i zacząć piąć się w górę tabeli. Kilka razy traciliśmy bramkę na początku meczu i potem trudniej nam się grało, bo przeciwnik cofał się do obrony. Kiedy wychodziliśmy na drugą połowę od razu staraliśmy się zaatakować, więc otwieraliśmy się, co rywal wykorzystywał i zdobywał bramkę z kontry – kontynuował 18-letni snajper.
– Przerwa na reprezentacje była nam potrzebna, ponieważ mieliśmy trochę czasu na przemyślenia. Mogliśmy wszystko sobie poukładać, a przede wszystkim mieliśmy więcej czasu, by popracować i wyeliminować błędy z początku sezonu. Swoją dobrą formę chcemy potwierdzić w najbliższym i w kolejnych spotkaniach – dodał.