Pomocnik Romy Daniele De Rossi cieszył się z remisu z Barceloną 1:1 na inaugurację fazy grupowej Ligi Mistrzów i komplementował autora fenomenalnej wyrównującej bramki dla rzymskiej drużyny – Alessandro Florenziego.
– To dla nas cenny wynik, ale nie tak dobry oczywiście, jak zwycięstwo, ponieważ dał nam tylko punkt do klasyfikacji w grupie. Podobał mi się jednak sposób, w jaki zagraliśmy. Możemy być z siebie dumni – podkreślił De Rossi w rozmowie z oficjalną stroną Romy.
– Wszyscy, zarówno piłkarze, jak i kibice, mieliśmy mnóstwo obaw przed tym spotkaniem. To nie była ta sama Roma, którą widzieliśmy w zeszłym roku. Graliśmy bardziej inteligentnie i ciężko pracowaliśmy w defensywie, ale mieliśmy także swoje okazje w kontratakach – przyznał reprezentant Włoch.
– Uderzenie Florenziego było niesamowite i ostatecznie zapewniło nam ten punkt. Na przejdzie do historii sportu. To chłopak, który ma głowę na karku i możliwości do strzelenia takich goli. Myślę, że na swojej pozycji może stać się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie – komplementował kolegę z drużyny Daniele De Rossi.
AS Roma w meczu drugiej kolejki LM zmierzy się na wyjeździe z BATE Borysów. Mistrz Białorusi na inaugurację fazy grupowej przegrał na wyjeździe z Bayerem Leverkusen 1:4.