Skrzydłowy Manchester United Memphis Depay zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie nie jest w tak dobrej formie jak w ubiegłym, kiedy jeszcze bronił barw PSV Eindhoven, ale odrzuca stanowczo zarzuty, że nie angażuje się swoją pracę na treningach.
21-letni Holender w ośmiu dotychczas rozegranych spotkaniach Premier League zdobył jednego gola, co biorąc pod uwagę jego jego skuteczność z rozgrywek Eredivisie (22 bramki w 30 meczach w minionym sezonie – przyp. red.), mocno zastanawia sympatyków „Czerwonych Diabłów”.
– Jestem zawodnikiem grającym dla drużyny i myślę, że inni koledzy z zespołu też tak uważają. Nie sądzę, że wstąpiłem teraz na trudną ścieżkę swojej kariery, jak sugerują niektóre media, ale potwierdzam, że nie jestem aktualnie w dobrej formie – podkreślił Depay dla stacji „Sky Sports”.
– Nadal mocno pracuję nad dyspozycją, ponieważ nie pokazałem jeszcze tego, jak prezentowałem się podczas ubiegłorocznego mundialu. To jednak nie oznacza wcale, że unikam ciężkiej pracy – kontynuował reprezentant Holandii.
– Czuję się dobrze obecnie. Inni ludzie nie widzą tego, co robię podczas sesji treningowych, więc może dlatego sądzą, że się wystarczająco nie angażuję, ale to nie jest prawda – podsumował Memphis Depay.