Alessandro Diamanti został w środę wypożyczony do Atalanty Bergamo. Włoch przez ostatnie pół roku występował w Watfordzie. 32-latek powiedział w wywiadzie udzielonym „La Gazzetta dello Sport”, że czas spędzony w angielskim klubie był dla niego koszmarem.
– Sześć miesięcy spędzonych w Watfordzie było koszmarem. Nie dostałem nawet szansy pokazania tego, co potrafię. To był trudny okres – powiedział Diamanti.
Ofensywny pomocnik został wypożyczony do drużyny „Szerszeni” z Guangzhou Evergrande w sierpniu. W Premier League zaliczył trzy występy. Za każdym razem wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Rywalizację o miejsce w składzie przegrywał z Odionem Ighalo i Troyem Deeneyem.
– Cieszę się, że teraz trafiłem do Atalanty. Mam w sobie dużo motywacji i ogromną chęć, by ciężko pracować. Wybrałem grę w Bergamo, bo od dawna fascynowało mnie to miejsce. Atalanta zawsze była trudnym rywalem. Zdecydowałem się na zmianę klubu, gdy tylko usłyszałem o jej zainteresowaniu moją osobą. Jestem gotowy do gry. Moim celem jest powrót do drużyny narodowej. Mogę to osiągnąć jedynie poprzez dobre występy – dodał 17-krotny reprezentant Włoch.
Atalanta Bergamo zajmuje obecnie jedenaste miejsce w Serie A. Ma dziewięć punktów przewagi nad strefą spadkową.
