Mateusz Długołęcki jest nowym zawodnikiem Piasta Gliwice, z którym podpisał dwuletni kontrakt i jak sam przyznał w nowym klubie chce pokazać na co go stać – informuje oficjalna strona internetowa gliwickiego zespołu.
– Rozpoczynam nowy rozdział w piłkarskim życiu. Oferta z klubu z Ekstraklasy to dla mnie duże wyróżnienie. I mimo kontuzji podczas okresu przygotowawczego mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości. Jestem gotów do walki o podstawową jedenastkę – zapowiedział piłkarz.
– Po dwóch dniach treningów na obozie zagraliśmy sparing z Żyliną, w którym uważam, że zagrałem nieźle. Żałuję tej kontuzji, ale co zrobić. Już jestem zdrowy i nie ma przeciwwskazań, abym mógł trenować na pełnych obrotach – kontynuował.
Długołęcki jest wychowankiem MKS-u Przasnysz. Następnie występował w Legii Warszawa oraz Dolcanie Ząbki.
– Grałem w przeszłości w młodzieżowych zespołach Legii. W Młodej Ekstraklasie zaliczyłem dobry sezon, co zaowocowało wyjazdem z „Wojskowymi” na obóz do Austrii. Tam była jednak mocna konkurencja, a mnie przedstawiono jako defensywnego pomocnika. Dlatego w kolejce do grania byłem chyba ósmy. Wtedy trener Jan Urban stwierdził, że najlepsze będzie dla mnie wypożyczenie – dodał.
– W nowym klubie chcę pokazać, że stać mnie na dobre granie. Mam 22 lata i ogromne zapasy ambicji, które zamierzam wykorzystać w Piaście. Tworzymy teraz projekt z młodymi zawodnikami, a wiem, że młodszy wcale nie oznacza gorszy. Dlatego wspólnie pokażemy na co nas stać – zakończył.
Piast Gliwice rozpocznie nowy sezon Ekstraklasy spotkaniem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. Następnie zmierzy się z Ruchem Chorzów, Górnikiem Zabrze oraz Cracovią.