Tenisowego dubla na środę zagramy w całości na turnieju WTA w Doha w Katarze.
Na pierwszej pozycji stawiamy na zwycięstwo Petry Kvitovej z Jeleną Ostapienko.
Ostapienko wygrała już dwa spotkania w Doha, ale jak to ona – często przeplata dobre spotkania ze słabymi. Jej serwis nadal nie funkcjonuje, a w ostatnich pięciu spotkaniach popełniła aż 31 błędów w drugim podaniu.
Kvitova natomiast dobrze czuje się na tych kortach, wielokrotnie dochodziła tu do czwartej rundy, a w 2018 roku wygrała ten turniej. Dzięki rozstawieniu Czeszka pauzowała pierwsze spotkanie i ma w nogach jedno starcie mniej. Liczymy, że Kvitova wykorzysta słabą mentalność Łotyszki i dzięki swoim umiejętnościom rozstrzygnie to spotkanie na swoją korzyść.
Na drugiej pozycji w dublu przechodzimy do debla Pań. Wybieramy starcie po między Czeszkami Krajcikovą/Siniakovą, a parą turecko-niemiecka Buyukakcay/Siegemund.
Czeszki są bardzo utytułowane i utalentowane. W tym roku zdołały już wygrać turniej w Chinach, a na swoim koncie mają liczne sukcesy w turniejach WTA i w wielkich szlemach.
W ostatnich dwudziestu spotkaniach doznały zaledwie czterech porażek. Nie wyobrażamy sobie, żeby mogły przegrać z parą, która zagra dopiero drugie spotkanie ze sobą. Czeszki po wycofaniu pary Chan/Chan są dla nas faworytkami do wygrania tego turnieju.