Dyrektor sportowy Barcelony, Andoni Zubizarreta nie ma obaw w związku ze „starzejącą się” drużyną Dumy Katalonii. Poza tym Hiszpan przyznał, że klub od początku był zdecydowany na zatrudnienie Luisa Enrique w miejsce Gerardo Martino.
W hiszpańskiej prasie pojawiło się sporo krytyki pod adresem polityki transferowej Barcy. Wskazano na wzrastającą w zastraszającym tempie średnią wieku zespołu ale Zubizarreta tonuje nastroje.
– To tylko przejściowy problem, mamy w składzie takich młodych i zdolnych graczy jak Ter Stegen, Bartra, Roberto czy Rafinha i gdyby oni wszyscy grali co tydzień, to ta średnia wieku wyglądałaby zupełnie inaczej – tłumaczył dyrektor Blaugrany.
– Być może latem zatrudniliśmy doświadczonych zawodników, ale w klubie jest wielu piłkarzy w różnym wieku. Budujemy drużynę na cały sezon a nie na jedno spotkanie – przypomniał Zubizarreta.
Następnie dyrektor odniósł się do osoby nowego trenera klubu, Luisa Enrique. – On od początku był naszym pierwszym wyborem. Futbol wciąż ewoluuje i chyba potrzebowaliśmy takiej zmiany, nowego spojrzenia. Zatrudnienie Luisa pozwoliło nam znów pracować na wysokich obrotach i wyzwoliło w piłkarzach potrzebne zaangażowanie – uważa Zubizarreta.