Działacze Piasta Gliwice złożyli odwołanie od czerwonej kartki, którą Kamil Vacek otrzymał podczas wtorkowego spotkania z Lechem Poznań – poinformowano na stronie internetowej klubu. Czeskiemu piłkarzowi grozi zawieszenie na co najmniej dwa mecze.
– Nasz klub stoi na stanowisku, iż kara dla zawodnika Piasta jest niewspółmierna do przewinienia, którego dopuścił się piłkarz gliwickiej drużyny. Faul Vacka na Dawidzie Kownackim był faulem taktycznym i nie nosił znamion żadnej agresji. Celem piłkarza Piasta było wybicie lub odbiór piłki, a nie zrobienie krzywdy napastnikowi gospodarzy – napisano w komunikacie.
Pomocnik „Piastunek” został usunięty z boiska w 69. minucie gry. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
– Jesteśmy zaniepokojeni sędziowaniem naszych meczów: obsadą sędziowską i pomyłkami sędziów, które wpływają na przebieg oraz mogą wpłynąć na wyniki spotkań. Zastanawia nas dlaczego do prowadzenia meczów naszego zespołu wyznaczani są sędziowie z Warszawy – powiedział prezes Piasta, Adam Sarkowicz.
Piast jest obecnie wiceliderem Ekstraklasy. Na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu, ma trzy punkty straty do Legii Warszawa.