Górnik Łęczna przegrał przed własną publicznością z Ruchem Chorzów 0:3 (0:2) w meczu 16. kolejki Ekstraklasy. Dla podopiecznych Waldemara Fornalika było to siódme zwycięstwo w tym sezonie.
Dzięki wygranej, „Niebiescy” przesunęli się w tabeli i aktualnie zajmują czwarte miejsce. Chorzowianie mają na swoim koncie 24 punkty, z kolei zespół prowadzony przez Jurija Szatałowa poniósł siódmą porażkę i z trzema „oczkami” mniej znajduje się na ósmej lokacie.
****
Tak padły bramki:
0:1 Michał Koj.
Lipski dośrodkował z rzutu rożnego, następnie Grodzicki przedłużył podanie na długi słupek. Tam znalazł się Koj, który z najbliższej odległości pokonał Rodicia.
0:2 Mariusz Stępiński.
Koj dograł do Mazka, a ten ograł Rodicia i następnie podał wzdłuż bramki do Stępińskiego, który spokojnie umieścił piłkę w siatce.
0:3 Marek Zieńczuk.
Efir przyjął piłkę i podał do Zieńczuka, który wbiegł w pole karne i przerzucił piłkę nad Rodiciem.
Zawodnik meczu: Michał Koj.
Ciekawostka meczu:
Mecz z Górnikiem Łęczna był dla Marka Zieńczuka 400. występem w Ekstraklasie.
****
Górnik Łęczna – Ruch Chorzów 0:3 (0:2)
Bramki: Koj 10, Stępiński 45+1, Zieńczuk 89.
Górnik: Rodić – Mierzejewski, Bielak, Bozić, Leandro – Tymiński, Pruchnik (67. Pitry) – Bonin, Nowak, Piesio – Śpiączka (90. Poźniak).
Ruch: Putnocky – Szyndrowski, Grodzicki, Cichocki, Koj – Surma, Iwański – Mazek (90. Podgórski), Lipski, Zieńczuk – Stępiński (83. Efir).
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Żółte kartki: Bielak, Tymiński, Pruchnik – Lipski.
Następne mecze w Ekstraklasie:
27.11. Piast Gliwice – Ruch Chorzów (20:30).
28.11. Górnik Zabrze – Górnik Łęczna (15:30).