Termalica Bruk-Bet Nieciecza pokonała na wyjeździe w pierwszym sobotnim meczu 26. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Górnik Łęczna 2:1 (1:0). Dla podopiecznych Piotra Mandrysza jest to ósme zwycięstwo w bieżącym sezonie.
Dzięki wygranej Słoniki, które jak do tej pory ugrały trzydzieści dwa punkty, awansowały w ligowej tabeli na dziewiąte miejsce. Z kolei Duma Lubelszczyzny na tym etapie rywalizacji plasuje się na jedenastej lokacie. Nad strefą spadkową ma pięć „oczek” przewagi.
******
Tak padały bramki:
0:1 Sołdecki
Wynik otworzył Dawid Sołdecki. Gracz Termaliki Bruk-Betu Nieciecza z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki. Żadnych szans na skuteczną interwencję nie miał w tej sytuacji bramkarz gospodarzy.
0:2 Kędziora
Drugiego gola dla przyjezdnych strzelił Wojciech Kędziora. Snajper Słoników uderzeniem z ostrego kąta pokonał Dziugasa Bartkusa.
1:2 Śpiączka
Górnik Łęczna stać było tylko na gola honorowego. Na listę strzelców wpisał się Bartosz Śpiączka, który uderzeniem z pięciu metrów nie dał najmniejszych szans Krzysztofowi Pilarzowi.
Zawodnik meczu: Krzysztof Pilarz.
Ciekawostka meczu: Termalica Bruk-Bet Nieciecza do spotkania z Górnikiem na wyjeździe strzeliła tylko dziewięć goli. Był to najgorszy wynik spośród wszystkich drużyn grających na co dzień w Ekstraklasie.
******
Górnik Łęczna – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:2 (0:1)
Bramki: Śpiączka 83 – Sołdecki 42, Kędziora 53.
Górnik Łęczna: Bartkus – Mierzejewski (73. Sasin), Bozić, Pruchnik, Jakubik – Bogusławski (46. Bednarek), Tymiński, Bonin, Pitry (46. Śpiączka), Marquitos Barreno – Świerczok.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Pilarz – Ziajka, Sołdecki, Putiwcew, Jarecki (58. Fryc) – Plizga (46. Biskup), Pleva, Kupczak, Misak, Juhar – Kędziora (80. Markowski).
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Żółte kartki: Świerczok, Bonin – Kędziora, Pleva.
Następne mecze:
12.03. Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna (godz. 15:30).
14.03. Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Wisła Kraków (godz. 18:00).
