FC Astana wygrała przed własną publicznością z HJK Helsinki 4:3 (1:2) w pierwszym środowym spotkaniu rewanżowym trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W pierwszym starciu tych drużyn nie padły bramki, więc awans uzyskał zespół z Kazachstanu.
Rewanż rozpoczął się dla przyjezdnych idealnie, bowiem już w czwartej minucie sytuację sam na sam wykorzystał Gambijczyk Jallow. Trzy minuty przed przerwą podwyższył z bliska głową Ghańczyk Baah, ale jeszcze przed zejściem do szatni kontaktowego gola uderzeniem z dystansu zdobył Ghańczyk Twumasi.
Dwie minuty po zmianie stron do wyrównania doprowadził z rzutu karnego Kolumbijczyk Canas, a po niespełna kolejnych dziesięciu minutach kapitalnym uderzeniem z dystansu przelobował bramkarza rywali Dmitrij Szomko.
Później do głosu znów doszli gości, którzy wykorzystali osłabienie rywali po czerwonej kartce Twumasiego i za sprawą skutecznej „jedenastki” Zeneliego doprowadzili do remisu 3:3. Miejscowi jednak nie dali za wygraną i w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Jewgienij Postnikow po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z bliska głową skierował piłkę do siatki zapewniając zwycięstwo 4:3 i awans do kolejnej rundy!
* * * * * *
FC Astana – HJK Helsinki 4:3 (1:2)
Bramki: Twumasi 44, Canas 47-karny, Szomko 56, Postnikow 90+3 – Jallow 4, Baah 42, Zeneli 86-karny
Czerwona kartka: Twumasi (71, FC Astana)
Pierwszy mecz: 0:0. Awans: FC Astana.
