Luis Enrique powiedział, że jego drużyna musi w każdym spotkaniu zachowywać pełną koncentrację, bo przewaga w tabeli nad Realem Madryt nie jest duża – poinformowała ,,Marca”. We wtorek Barcelona na własnym stadionie zmierzy z Getafe w meczu 34. kolejki La Liga.
Zawodnicy Enrique prowadzą w ligowej tabeli. Mają dwa punkty przewagi nad Realem Madryt i o dziewięć punktów więcej od trzeciego Atletico Madryt. Do zakończenia rozgrywek zostało jeszcze pięć serii gier.
– Nie możemy być zrelaksowani. We wtorek musimy być bardzo mocno skoncentrowani. Zespoły takie jak Getafe są trudne do pokonania. Nasi rywale w walce o tytuł dobrze znoszą grę pod presją. Jutro musimy zdobyć trzy punkty i dalej walczyć o mistrzostwo. Cieszę się, że w derbowym meczu zdobyliśmy trzy ważne punkty, ale Real w tabeli wciąż jest bardzo blisko nas. Wszystko zależy od naszej gry – powiedział Enrique.
Treningi z drużyną wznowił Thomas Vermaelen, który od momentu transferu z Arsenalu nie zagrał w Barcelonie ani jednego spotkania.
– Vermaelen wrócił do zdrowia i trenuje z zespołem. To bardzo dobra wiadomość dla niego i dla drużyny. Na pewno pomoże nam na boisku i poza nim – stwierdził 44-letni trener.
Kataloński klub w zeszłym tygodniu wywalczył awans do półfinału Ligi Mistrzów. Zmierzy się w nim z Bayernem, który wczoraj zapewnił sobie, po raz 25. w historii, tytuł Mistrza Niemiec.
– Bayern w Bundeslidze spisuje się w spektakularny sposób. Nie sądzę jednak, by zdobycie mistrzostwa kraju przez Bawarczyków, miało jakikolwiek wpływ na naszą rywalizację – powiedział hiszpański trener.
