Po zdobyciu 23. mistrzostwa kraju przez Barcelonę, trener Luis Enrique powiedział na konferencji prasowej, że zdobycie trofeum cieszy go zwłaszcza ze względu na wyrównaną rywalizację z Realem Madryt. Katalońska drużyna przed ostatnią kolejką La Liga ma cztery punkty przewagi nad „Królewskimi”.
– Przez cały sezon staraliśmy się dawać z siebie wszystko. Wygranie ligi jest świetnym uczuciem. To dla mnie duża satysfakcja. Real Madryt był w bardzo dobrej dyspozycji przez całe rozgrywki, dzięki czemu zdobycie tytułu mistrzowskiego smakuje jeszcze lepiej. Dopiero po spotkaniach w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla będziemy mogli ocenić, czy był to udany sezon czy nie. Zostały nam jeszcze dwa trofea do zdobycia – powiedział Enrique.
Jego drużyna w sobotę w ostatniej kolejce Primera Division zmierzy się z Deportivo La Coruna. 30 maja, rywalem Barcelony w finale Pucharu Hiszpanii będzie Athletic Bilbao. Tydzień później, zawodnicy Enrique w finale Ligi Mistrzów zagrają z Juventusem Turyn.
– Rozpocząłem pracę w klubie dziesięć miesięcy temu, po bezowocnym sezonie, w którym Barcelona nie zdobyła żadnego trofeum. Staraliśmy się zrobić wszystko co w naszej mocy, by wrócić na szczyt. Będziemy teraz świętować i odpoczywać przez kilka dni. Później rozpoczniemy przygotowania do finału Pucharu Króla. Ten mecz rozegrany zostanie na Camp Nou, najpiękniejszym stadionie na świecie. To czyni finał jeszcze bardziej ciekawym – dodał 45-letni Hiszpan.
Enrique rozpoczął pracę z Barceloną latem ubiegłego roku, zastępując na stanowisku Gerardo Martino. Wcześniej był trenerem Celty Vigo i AS Romy.