Dariusz Formella na konferencji prasowej przed spotkaniem Lecha Poznań z FK Sarajewo zapewnił, że wynik osiągnięty w stolicy Bośni i Hercegowiny nie jest wystarczający i zespół zrobi wszystko, by w jak najlepszym stylu awansować do trzeciej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
– W sobotę przegraliśmy z Pogonią Szczecin, ale nie ma to znaczenia w kontekście jutrzejszego spotkania. To dla nas zimny prysznic i lekcja pokory, którą musimy odpowiednio wykorzystać – mówił zawodnik cytowany przez oficjalną stronę Kolejorza.
– Nie możemy wracać do tego, co było w meczu w Sarajewie. Musimy wykorzystać przewagę bramkową z pierwszego spotkania, a co najważniejsze atut własnego boiska i fakt, że gramy przy naszych kibicach. Jeśli zagramy na maksimum swoich możliwości to o wynik możemy być spokojni – przyznał Formella.
– Nie ma dla nas znaczenia, z kim zagramy w kolejnej rundzie. Najpierw musimy wyeliminować Sarajewo i awansować do trzeciej rundy, a potem będziemy myśleć o kolejnym rywalu – podsumował piłkarz poznańskiej ekipy.