Napastnik Toronto FC Sebastian Giovinco nie zostanie zimą nawet wypożyczony do żadnego z europejskich klubów.
Filigranowym reprezentantem Włoch interesowała się nawet FC Barcelona, ale wygląda na to, że nie przeniesie się na Półwysep Iberyjski i pozostanie w Kanadzie aż do rozpoczęcia nowego sezonu Major League Soccer.
– Sebastian podjął decyzję o pozostaniu w Toronto. W tym miejscu jest szczęśliwy. Poza tym klub zainwestował w niego jako podstawę projektu, który nie jest tylko krótkotrwałym rozgłosem – podkreślił Andrea D’Amico w programie „Zona11” w kanale „Rai Sport”.
– Teraz uda się na wakacje i później rozpocznie przygotowania do nowego sezonu na Florydzie pod koniec stycznia. On chce być jeszcze lepszy niż w tym roku – dodał agent włoskiego piłkarza.
Sebastian Giovinco w 33 rozegranych w tym sezonie MLS spotkaniach zdobył 22 bramki. Toronto FC odpadło jednak w pierwszej fazie play off, ulegając Montreal Impact 0:3.