W drugim sobotnim meczu 10. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, GKS Bełchatów pokonał u siebie Pogoń Szczecin 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów dla Brunatnych zdobył Paweł Komołow. Co ciekawe, gospodarze kończyli to spotkanie w „dziesiątkę” po czerwonej kartce dla Ślusarskiego.
Bohater spotkania: Michał Mak
Zawodnik GKS-u Bełchatów przerastał resztę piłkarzy wyszkoleniem technicznym. Mak popisał się kilkoma świetnymi zagraniami i do uwieńczenia tego świetnego występu zabrakło tylko bramki.
Tak padła bramka:
1:0 Paweł Komołow 2′
Adam Mójta popędził lewym skrzydłem, po czym zacentrował w pole karne. Do piłki wyskoczył niekryty Paweł Komołow i strzałem głową pokonał Janukiewicza!
Ciekawostka: Decyzją trenera Wdowczyka Adam Frączczak opuścił murawę już w 28. minucie. Szkoleniowiec nie był zadowolony z jego gry.
***
GKS Bełchatów – Pogoń Szczecin 1:0 1:0)
1:0 Komołow 2′
GKS Bełchatów: Malarz – Baranowski, Mójta, Basta (67. Sawala), Telichowski – Baran, Szymański, Komołow (87. Flis), Wroński (62. Prokić) – Michał Mak, Ślusarski
Pogoń Szczecin: Janukiewicz – Frączczak (28. Murayama), Golla, Matynia (60. Nunes), Rudol – Hernani (65. Matras), Murawski, Rogalski, Małecki – Robak, Zwoliński
Żółte kartki: Basta, Ślusarski, Wroński, Szymański, Malarz, Flis (GKS) – Małecki (Pogoń)
Czerwona kartka: Ślusarski (GKS – za dwie żółte)
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Add Comment