Napastnik Chelsea Londyn, Eden Hazard przyznał, że jest świadomy swojej słabej dyspozycji, która zmusiła go do walki o podstawową jedenastkę w zespole mistrza Anglii.
W poprzednim sezonie Belg był jednym z najważniejszych zawodników „The Blues”. Został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu w Premier League i znacznie przyczynił się do końcowego triumfu swojej drużyny. W nowych rozgrywkach nie prezentuje jednak tak dobrej formy i jak sam przyznaje, nie jest już nietykalny.
– To prawda, że dłużej nie jestem nietykalny. Można być takim, kiedy gra się dobrze, a w moim przypadku nie miało to teraz miejsca – powiedział 24-latek cytowany przez „La Derniere Heure”.
– Siedziałem na ławce podczas meczu z FC Porto w Lidze Mistrzów. Myślę, że w ten sposób trener chciał mi przekazać wiadomość. Mamy szeroki skład i każdy zawodnik jest nam niezwykle potrzebny – dodał.
– Nie czytam wszystkiego, co jest pisane na jego temat. Ani trochę się o niego nie martwię. To najlepszy menedżer na świecie, który potrafi poradzić sobie z taką presją – podsumował.
W ośmiu dotychczasowych kolejkach Chelsea wygrała zaledwie dwa spotkania. Obecnie znajduje się na 16. miejscu w tabeli, mając cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.