– Szkoci to na pewno dobra drużyna, udowodnili to w meczu z Niemcami, w którym moim zdaniem zagrali fantastycznie w defensywie i dobrze wyprowadzali kontrataki. We wtorek w Warszawie musieli jednak zagrać inaczej, dłużej utrzymywać się przy piłce i prowadzić grę i na pewno to muszą jeszcze poprawić. Cztery punkty, jakie zdobyli w meczach z Gruzją i Polską, to jednak bardzo dobry wynik – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Legii Warszawa trener Henning Berg.
– Dla polskiego futbolu to natomiast fantastyczne, że w sobotę udało się pokonać Niemców. To znaczy bardzo wiele dla ludzi w tym kraju, dla dzieci, kibiców oraz… mediów. Może teraz zrozumieją, że z polską piłką wcale nie jest tak źle! To ważne, że udało się uniknąć porażki ze Szkocją, bo dzięki temu sytuacja Polaków cały czas jest bardzo dobra, chociaż uważam, że w tej grupie wszystko jest możliwe, o czym świadczy remis Niemców z Irlandią. Będzie ciężko, ale myślę, że macie szansę na awans – dodał.
Następnie Berg ocenił sukces Polaków. – To świetne dla Ekstraklasy, że piłkarze z tej ligi zagrali przeciwko Niemcom i Szkocji. Mila był najlepszy na boisku, co jest budujące, bo on ma już swoje lata, a oprócz tego jeszcze kilka miesięcy temu nie był w formie fizycznej, która umożliwiałaby grę na takim poziomie. Udało mu się ten element poprawić, a jego rozumienie gry i lewa noga są najwyższej klasy. Dla Legii to natomiast fantastyczne, że częścią zespołu, który pokonał Niemców był „Jodła” – ocenił.
– Cieszę się, że piłkarze z Ekstraklasy grają w reprezentacji Polski i są jej ważnymi ogniwami. Polski futbol tego potrzebuje i mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze więcej piłkarzy z ligi zagra w kadrze i zaprezentuje swoje możliwości i jakość. Wiem, że jest wielu zawodników, którzy są trochę zawiedzeni, że nie grają w reprezentacji więcej – zakończył.