Napastnik Realu Madryt Javier Hernandez zdobył w środowy wieczór jedynego i decydującego gola w dwumeczu z Atletico Madryt, który zapewnił „Blancos” awans do półfinału rozgrywek Ligi Mistrzów.
– Strzeliłem bramkę, ale każdy z piłkarzy w drużynie odegrał swoją ważną rolę. Byłem cierpliwy, a koledzy ufali mi i wierzyli we mnie, tak jak moja rodzina. Ten gol jest właśnie dla nich – podkreślił Meksykanin w rozmowie z dziennikiem „Marca”.
– Każdy gol jest ważny, a ten był efektem starań całego zespołu. Dostałem znakomitą asystę od Cristiano Ronaldo. Cała drużyna ciężko na niego zapracowała – kontynuował popularny „Chicharito”, czyli „Groszek”.
– Atletico w minionym sezonie dotarło do finału Ligi Mistrzów i wywalczyło mistrzostwo Hiszpanii. To był godny rywal. Aby zwyciężyć w Lidze Mistrzów trzeba pokonać wszystkich – podsumował Hernandez.