Napastnik Schalke 04, Klaas-Jan Huntelaar wyznał po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt, że zawodnicy rywala grali bez jakiejkolwiek pewności siebie.
Niemiecka drużyna mimo porażki w pierwszym starciu 0:2 nie złożyła broni i na Santiago Bernabeu, po kapitalnym spotkaniu, pokonała Królewskich 4:3. To jednak nie wystarczyło, by awansować do ćwierćfinału rozgrywek.
– Oczywiście cieszymy się z tego, jak dziś się zaprezentowaliśmy – powiedział tuż po meczu Huntelaar, cytowany przez oficjalną witrynę UEFA. – Chcieliśmy i mogliśmy jednak osiągnąć jeszcze więcej. Straciliśmy za dużo goli a do przerwy powinniśmy byli utrzymać prowadzenie. Rywal grał słabo – dodał Holender.
Huntelaar był jednym z najlepszych piłkarzy na placu gry, strzelając swemu byłemu klubowi dwa gole. – Mogliśmy strzelić dużo więcej bramek, szczególnie żałujemy okazji Benedikta Howedesa. Weszliśmy na murawę szukać cudu i zaczęliśmy naciskać piłkarzy Realu. Kibice Królewskich widząc co się dzieje odwrócili się przeciwko swej drużynie. Zawodnicy zareagowali na to zupełnym brakiem pewności siebie – tłumaczył napastnik Schalke.