Giuseppe Iachini we wtorek przestał być trenerem Palermo. Włoski szkoleniowiec został zwolniony po ponad dwóch latach pracy z sycylijską drużyną. 51-letni menadżer powiedział, że jest zadowolony z tego, co osiągnął z zespołem ze Stadio Renzo Barbera – poinformowała „La Gazzetta dello Sport”.
– W Palermo udało mi się dokonać wielkich rzeczy. Jestem zadowolony z czasu, który spędziłem w tym klubie. Gdy jest się trenerem, trzeba liczyć się ze zwolnieniem. Ważne jest to, by pod koniec pracy mieć czyste sumienie. Ja na pewno jestem w takiej sytuacji. To były dwa najbardziej intensywne lata w mojej karierze. Mam nadzieję, że kibice zapamiętają mnie z dobrej strony – powiedział Iachini.
Giuseppe Iachini w sezonie 2013/14 zastąpił na stanowisku trenera Gennaro Gattuso. W pierwszym roku pracy udało mu się wywalczyć awans do Serie A.
Jego następcą w Palermo został Davide Ballardini. 51-letni trener po raz pierwszy poprowadzi drużynę 22 listopada. Jego zespół zmierzy się wtedy z Lazio Rzym. Drużyna „Aquile” zajmuje obecnie dwunaste miejsce w tabeli ligi włoskiej. Ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.