W czwartek piłkarze Lecha Poznań pokonali u siebie estoński Nomme Kalju 3:0 (2:0) w rewanżowym meczu 2. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej i awansowali do kolejnej fazy rywalizacji. Po spotkaniu opiekun rywala, Igor Prins pogratulował rywalowi.
– Życzę, abyście dotarli do mety. Wiedzieliśmy, że dzisiaj będzie burza i widzieliśmy jak to wyglądało. Dużo graliśmy bez piłki. Bardzo zdenerwowała nas druga stracona bramka – mówił opiekun Estończyków.
– Druga połowa była moim zdaniem dobra w naszym wykonaniu, jednak brakowało nam wykończenia akcji. Wpuściliśmy na boisko wysokiego napastnika, jednak nie zmieniło to sytuacji – podsumował Prins.
Add Comment