Cracovia zagra na wyjeździe z Lechem Poznań w ramach 26. kolejki Ekstraklasy. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Pasów”, Jacek Zieliński przyznał, że jego zespół nie będzie miał łatwego zadania.
– Lech zagra bez kontuzjowanego Szymona Pawłowskiego, który ciągnął grę drużyny w ofensywie. Nasz rywal ma jednak na tyle dobrą i szeroką kadrę, że będzie w stanie zrównoważyć tę stratę. Szkoda Szymona, bo był ostatnio w równej formie i kto wie, czy nie kręciłby się obok kadry na mistrzostwa Europy – powiedział 54-letni szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Lech jest zespołem bardzo stabilnym i zbilansowanym w każdej formacji. Na pewno będzie podrażniony ostatnią porażką 2:5 w Krakowie, musi być z ich strony jakaś żądza rewanżu. My pamiętamy, że gramy z aktualnym mistrzem Polski, który stara się nas gonić w ligowej tabeli. Zapowiada się na ciekawe widowisko dwóch zespołów, które chcą grać do przodu i strzelać dużo bramek – dodał.
– Dla mnie będzie to pierwszy powrót do Poznania, po tym jak zdobyłem z Lechem mistrzostwo Polski. Kiedyś musiał być ten pierwszy raz, a ja zawsze wspominam pracę w Poznaniu z sentymentem – zakończył.
Mecz Cracovii z Lechem Poznań zostanie rozegrany 6 marca o godz. 18:00.