– Przygotowania do Legii przebiegają jak do każdego innego meczu. Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że Legia jest mistrzem Polski i do pojedynku z pewnością podejdziemy wyjątkowo skoncentrowani. Fajnie byłoby z Legią wygrać, osobiście jestem dobrej myśli. Najważniejsze, żebyśmy się dobrze zaprezentowali, a sam wynik jest sprawą otwartą – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Piasta Gliwice Jakub Szmatuła.
– Warszawski zespół jest bardzo wyrównany. Pomiędzy ich ławką a pierwszym składem nie ma większych różnic i na pewno nie w tym powinniśmy szukać swojej szansy. Musimy skupić się na naszej grze, a ta ostatnimi czasy wygląda całkiem nieźle, nie licząc oczywiście wpadki z Koroną – dodał.
Legii zawsze grało się w Gliwicach ciężko, potraficie postawić trudne warunki warszawiakom na własnym terenie. Myślisz, że tym razem będzie podobnie? – To z pewnością nie będzie łatwy mecz dla Legionistów. To prawda, że u siebie potrafimy postawić trudne warunki. W sporej mierze to zasługa kibiców, bo na takie mecze zawsze przychodzi ich więcej niż zazwyczaj. Myślę, że tym razem będzie podobnie. Na pewno damy z siebie wszystko – zadeklarował.
– Bardzo cieszę się, że wróciłem do bramki Piasta. Nie zmienia to jednak faktu, że cały czas muszę pracować i walczyć o miejsce pomiędzy słupkami. Ostatnio zagrałem kilka niezłych spotkań, miałem kilka udanych interwencji, ale nadal muszę mieć się na baczności. Konkurentów do walki o miejsce w składzie wyjściowym mam naprawdę mocnych – zakończył.
Add Comment