James Rodriguez: Nie ma co żyć przeszłością

Po dwóch z rzędu ligowych porażkach, w tym prestiżowej u siebie z Atletico Madryt 1:2, James Rodriguez prosi kibiców o wyrozumiałość i cierpliwość.

– Brakowało nam szczęścia. Mieliśmy kilka świetnych okazji, ale nie potrafiliśmy strzelić bramek. Musimy mocniej trenować i nie ma co żyć przeszłością. Przed nami kolejny dzień i kolejny mecz – przyznał Kolumbijczyk dla dziennika „AS” przed wtorkowym starciem Ligi Mistrzów z Bazyleą.

– Będę szczęśliwy, jeśli wyjdę zagrać w tym spotkaniu. Zawsze marzyłem o występach w Lidze Mistrzów. Szanujemy każdego rywala. Bazylea jest niebezpieczna w ofensywie i trzeba zachować ostrożność, ale wyjdziemy z chęcią wygranej – podkreślił gwiazdor kadry „Los Cafeteros”.

– Sporo nam jeszcze brakuje do perfekcji, jednak pilnie trenujemy, aby każdego dnia być lepsi. Znalazłem się w nowej grupie i krok po kroku, każdego dnia, czuje się pewniej psychicznie i fizycznie – podsumował James Rodriguez.

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.