– Chciałbym wyrazić swój wielki szacunek dla organizatorów tego meczu, czyli kibiców toruńskiej Elany. Panowała tu wspaniała atmosfera, a wynik nie był najważniejszy. Na pierwszym miejscu było braterstwo między tymi dwoma klubami, między kibicami Elany i Ruchu – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Ruchu trener Jan Kocian.
– Piłkarze po meczu również pokazali, że sympatyzujemy z zespołem z Torunia. Tak, jak już mówiłem – wynik nie był najważniejszy. Cieszę się, że skończyliśmy mecz bez żadnych kontuzji, co w takich sparingach jest bardzo ważne. Myślę więc, że możemy mówić tylko o pozytywach tego meczu – dodał.
W meczu z Elaną po praz pierwszy w barwach Ruchu zagrali nowi zawodnicy – Jan Chovanec i Wołodymyr Tanczyk. – Jeszcze za krótko się znamy. Potrzebujemy więcej wspólnych treningów. Oni muszą jeszcze lepiej poznać nasze automatyzmy. Jednak ci piłkarze nie są dla nas anonimowi, znamy ich umiejętności, ich jakość. Myślę, że będą wzmocnieniem dla Ruchu. Jedni adaptują się do nowej drużyny w tydzień, inni potrzebują na to więcej czasu – ocenił.
– Wierzę, że w ich przypadku nie będzie to trwało długo. Nie będzie im łatwo szybko wskoczyć do składu. Na ich pozycjach występują bowiem Marek Zieńczuk i Jakub Kowalski, którzy prezentowali dobrą formę nie w dwóch, czy w trzech meczach, ale przez cały poprzedni sezon i w obecnym również . Cieszy to, że są te alternatywy, mamy więcej możliwości. Ławka nam się trochę wydłużyła – zakończył.
Piłkarze Ruchu Chorzów pokonali czwartoligową Elanę Toruń 3:0 w meczu towarzyskim zorganizowanym pod hasłem „braterstwo dla piłki”. Bramki dla zespołu Jana Kociana strzelali Grzegorz Kuświk, Martin Konczkowski oraz Wołodymyr Tanczyk.
Add Comment