W sobotnim spotkaniu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Pogoń Szczecin przegrała przed własną publicznością z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2 (1:1). Po meczu wypowiedział się szkoleniowiec „Portowców”, Jan Kocian.
– Myślę, że wynik nie jest dobry. Już na początku było źle, brakowało spokoju, traciliśmy wiele piłek, a Podbeskidzie czekało na kontrę. Zmieniłem Matrasa na Rogalskiego, żeby poprawić organizację gry. W końcówce Kun miał dobrą sytuację – wyjaśnił na pomeczowej konferencji prasowej, cytowanej przez oficjalną stronę internetową Pogoni Szczecin.
– Teraz głowy do gry i gramy dalej. Boli taka porażka w doliczonym czasie gry – dodał 56-letni szkoleniowiec.
– Matynia musi zdobyć doświadczenie, żeby nie faulować w bocznym sektorze, cała ławka krzyczała „bez faulu”. I od tego rzutu wolnego się zaczęło. Ale nie chcę tu indywidualnie oceniać zawodników, bo cała drużyna osiągnęła taki wynik – zakończył słowacki trener.