– Rywale po naszych dwóch błędach zdobyli bramki i potem spokojnie kontrolowani przebieg spotkania. Chłopacy zostawili w drugiej połowie mnóstwo zdrowia, ale było widać różnicę fizyczną – przyznał szkoleniowiec Lecha Poznań, Jan Urban tuż po meczu z Legią Warszawa (0:2).
– Przykro, że mecz zakończył się takim rezultatem, jednak Legia postawiła nam bardzo wysoko poprzeczkę. Nasza drużyna była za bardzo osłabiona, jak na tak dobrze dysponowaną ekipę gości – stwierdził były trener hiszpańskiej Osasuny, cytowany przez „lechpoznan.pl”.
– Rywale po naszych dwóch błędach zdobyli bramki i potem spokojnie kontrolowani przebieg spotkania. Chłopacy zostawili w drugiej połowie mnóstwo zdrowia, ale było widać różnicę fizyczną, szczególnie w walce bark w bark, gdzie Legia z każdego z takich starć wychodziła zwycięsko – dodał.
Kolejorz na tym etapie rozgrywek plasuje się na piątym miejscu w ligowej tabeli. Jak do tej pory mistrzowie Polski zgromadzili na swoim koncie czterdzieści punktów. Na ten moment do podium tracą trzy „oczka”.