Jan Urban: Musimy zacząć natychmiast wygrywać i punktować w Ekstraklasie

Nowy opiekun Lecha Poznań, Jan Urban przyznał na konferencji prasowej przed meczem z Ruchem Chorzów, iż zdaje sobie on bardzo dobrze sprawę z tego, że jego zespół musi zacząć natychmiast wygrywać i punktować w Ekstraklasie.

Po jedenastu rozegranych spotkaniach Kolejorz z dorobkiem zaledwie pięciu punktów jest czerwoną latarnią ligi. Do pierwszej ósemki mistrzowie Polski tracą na chwilę obecną, aż dziewięć „oczek”.

– Potrzebujemy wielu kibiców na trybunach, bo oni swoim dopingiem mogą pomóc nam wygrać. Proszę ich o obecność na jutrzejszym meczu. Rozumiem, że są sfrustrowani i dopytują się ile jeszcze można czekać na zwycięstwo? Być może choroba była źle zdiagnozowana, może to nie była grypa, czy jakieś ostrzejsze zapalenie, tylko poważny zawał serca. W dalszym ciągu Lech jest na oddziale intensywnej terapii i kibice są nam cały czas potrzebni – powiedział Jan Urban, cytowany przez „lechpoznan.pl”.

– Wydaje mi się, że ta przenośnia jest odpowiednia do sytuacji drużyny, ponieważ potrzebujemy wszystkich. Ja mam nadzieję, że kibice zjawią się jutro przy Bułgarskiej i będą wspierać Kolejorza w walce o trzy punkty – kontynuował.

– To mój pierwszy tydzień pracy z drużyną. Większość piłkarzy była na zgrupowaniach swoich drużyn narodowych i dopiero na dzisiejszych zajęciach będę miał ich wszystkich do dyspozycji. Widzę, że w zawodnikach nastąpiła mała zmiana – wstąpiła w nich nadzieja, a na treningach można zauważyć więcej radości – zaznaczył.

– Wielkie zmiany potrzebują jednak czasu. Od jutra zaczynamy nasz mały maraton siedmiu spotkań w ciągu dwudziestu trzech dni. To nie jest długi okres i niewiele da się w tym czasie zmienić. Kadra jest dosyć wyrównana, dlatego na wielu pozycjach mam wątpliwości i sam jeszcze nie wiem, kto jutro zagra – stwierdził były opiekun Legii Warszawa.

– Musimy zacząć natychmiast wygrywać i punktować w Ekstraklasie. Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie możemy sobie pozwolić na wiele wpadek. Potrzebujemy zwycięstw, żeby złapać jak najszybciej kontakt z drużynami, które biją się bezpośrednio z nami o awans do czołowej ósemki – dodał.