– Jestem strasznie wkurzony, bo taki mecz nie może nam uciec. U siebie musimy wygrywać, dlatego ten wynik odbieram jako dwa punkty stracone – przyznał na konferencji prasowej po spotkaniu z Piastem Gliwice (2:2) szkoleniowiec Lecha Poznań, Jan Urban.
Kolejorz na tym etapie rywalizacji plasuje się z dorobkiem dwudziestu trzech punktów na swoim koncie na szóstym miejscu w grupie mistrzowskiej. Do trzeciej na chwilę obecną Cracovii traci cztery „oczka”.
– Jestem strasznie wkurzony, bo taki mecz nie może nam uciec. Wyszliśmy na prowadzenie 2:0 i nie rozumiem dlaczego w drugiej połowie podeszliśmy tak wysoko do rywala. Nie o tym rozmawialiśmy w przerwie – powiedział 53-latek, cytowany przez „lechpoznan.pl”.
– Chcieliśmy zmusić Piasta do gry atakiem pozycyjnym. Straciliśmy dwa gole, a nasze kolejne próby nic nie dały i nie zdobyliśmy zwycięskiej bramki – kontynuował były opiekun Legii Warszawa.
– Wielokrotnie podkreślałem, że mecze u siebie musimy wygrywać, dlatego ten wynik odbieram jako dwa punkty stracone. Kolejne spotkanie jest niesamowicie ważne, a walka o miejsce gwarantujące grę w pucharach będzie trwała aż do końca – dodał.