18-letni angielski obrońca Liverpoolu, Joe Gomez ujawnił w swoim ostatnim wywiadzie, iż najwięcej słów otuchy tuż po odniesieniu kontuzji otrzymał od brazylijskiego pomocnika The Reds, Lucasa Leivy.
Młody zawodnik, który na Anfield trafił podczas tegorocznego letniego okienka transferowego, zerwał więzadła krzyżowe i prawdopodobnie nie wybiegnie już na boisko w bieżącym sezonie ligowym.
– Tuż po odniesieniu kontuzji przyszedł do mnie Lucas Leiva i powiedział, że bardzo dobrze zdaje sobie sprawę z tego, co teraz czuję. Miał bowiem podobne problemy ze zdrowiem – powiedział Joe Gomez, cytowany przez „Liverpool Echo”.
– Zachował się wobec mnie bardzo dobrze. Dał mi wiele cennych rad i cały czas starał się pozytywnie podchodzić do całej sytuacji. Opowiedział mi dokładnie, jak radził sobie z poszczególnymi etapami rehabilitacji – kontynuował.
– Były momenty, w których myślałem, że moje kolano już nigdy nie dojdzie do pełnej sprawności. Lucas wyjaśnił mi jednak, że w ostatecznym rozrachunku wszystko wróci do normy – dodał były gracz Charlton Athletic.
– Osoba Lucasa wyzwala we mnie dodatkową motywację. Sprawia, że jestem jeszcze bardziej zdeterminowany, aby znów grać w piłkę nożną na najwyższym możliwym poziomie – zaznaczył reprezentant angielskiej młodzieżówki.
