Szkoleniowiec Chelsea Londyn, Jose Mourinho wyjawił, iż tylko raz w swojej trenerskiej karierze był o krok od tego, aby pozyskać legendarnego francuskiego napastnika, Thierry’ego Henry’ego.
– Raz w swojej karierze starałem się z nim podpisać kontrakt, kiedy byłem asystentem w Barcelonie. Wtedy grał w Monaco i właśnie przechodził do Juventusu Turyn. Straciliśmy go w ostatniej chwili – wyjaśnił Portugalczyk w rozmowie z „talkSPORT”.
– Potem nie znajdował się na moim radarze, ponieważ nigdy nie było możliwości, aby trafił do moich zespołów. Czy można sobie wyobrazić, że opuszcza Arsenal na rzecz Chelsea? Nie wyobrażam sobie tego – dodał popularny „The Special One”.
37-letni napastnik oficjalnie zakończył piłkarską karierę. Francuz jest legendą Arsenalu Londyn, dla którego podczas swojej kariery zdobył 228 bramek i tym samym jest najlepszym strzelcem w historii tego klubu.