Szkoleniowiec Liverpoolu Juergen Klopp komplementował postawę Rubina Kazań w czwartkowym spotkaniu Ligi Europy na Anfield Road. „The Reds”, mimo gry przez znaczną część meczu w przewadze, tylko zremisowali z rosyjskim zespołem 1:1.
Ekipa z portowego miasta zachowało miano niepokonanej, ale równocześnie wciąż pozostaje bez zwycięstwach w rozgrywkach, dzięki którym może także wywalczyć awans do zmagań w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.
– To nie był nudny mecz. To było bardzo interesujące spotkanie i wielkie wyzwanie dla nas, biorąc pod uwagę umiejętności piłkarzy Rubina – podkreślił Klopp dla oficjalnej strony Liverpoolu.
– Każdy widział, że nasi rywale byli naprawdę nieźli. Widać było, że są bardzo doświadczeni i wyrachowani, kiedy utrzymywali się przy piłce. Może nie było wiele takich momentów, ale kiedy już, to robili to naprawdę dobrze – komplementował niemiecki szkoleniowiec drużynę z rosyjskiego Tatarstanu.
– W 98 procentach jestem zadowolony z gry mojego zespołu. Nie byliśmy doskonali, więc te dwa procent zabrakło nam do zwycięstwa. Po czerwonej kartce rywale przestali grać w piłkę i mocno się bronili. Mieliśmy swoje momenty, kiedy Christian Benteke trafił w poprzeczkę, ale ostatecznie nie udało się zdobyć drugiej bramki. Ten wieczór nie był jednak najgorszym w moim życiu – podsumował wątek Klopp.